wtorek, 7 lutego 2012

"Spektum" - Krystian Głuszko

„Spektrum” to sto stron. Stron żywych i prawdziwych. Być może najszczerszych jakie kiedykolwiek przeczytasz. Choć bardzo często trudno w nie uwierzyć, nie znajdziesz tekstu bardziej rzeczywistego. Poznając historię jej autora, przekonamy się, że jego zapiski są naprawdę wyjątkowe. Nie ma takich drugich.

Krystian Głuszko to młody mężczyzna, który doświadczył wiele, zbyt wiele. Od długiego czasu żyje pomiędzy dwoma światami. Tym, który my nazywamy rzeczywistością i tym, który tworzy jego mózg. Czy istnieje odpowiednie słowo, aby opisać jego stan? Obdarzony, naznaczony, a może uwięziony w spektrum autyzmu? Określać i badać próbowało wielu specjalistów. Większość ich zmagań kończyła się cierpieniem i kolejnymi ranami Krystiana. Uwięziony we własnej świadomości uciekał się nawet do tych najokrutniejszych i ostatecznych metod „leczenia”. Jednych z własnej woli, innych - ubezwłasnowolniony. Jego życie było podporządkowane nie tylko własnej chorobie, ale i decyzjom środowiska. Wielu było zbyt słabych, by okazać się ludźmi godnymi tego określenia. We współczesnym społeczeństwie Krystian odnalazł jedynie niezrozumienie i odtrącenie. Nie traktowano go jako pacjenta, lecz jako obiekt eksperymentów, które nie przyniosły oczekiwanych efektów.

Czy tak trudno zrozumieć? Czy ten, wydawałoby się naturalny odruch, jest dla nas zbyt wymagający? Czy po prostu jesteśmy hipokrytami? „Spektrum” to zbiór zapisków osoby, która niczego więcej nie oczekiwała. Kłody rzucone pod nogi jedynie utrudniały walkę z namnażającymi się problemami. Jak ktoś, kto nie może zaufać samemu sobie, mógłby powierzyć swoje życie komuś, kto go skrzywdził? Krystian przeżył prawdziwy koszmar, który rozegrał się w jego własnym wnętrzu. Wychodząc na zewnątrz spotykał jedynie niezrozumienie. Czy możecie wyobrazić sobie większe zniewolenie?

Ta książka to przepiękny dialog pomiędzy jej autorem, a tą jego cząstką, której nigdy nie zrozumie. Przepełniona całą paletą emocji nie pozostawi czytelnika obojętnym. Zawiera bowiem historię człowieka takiego jak my, a jednocześnie zupełnie innego i wyjątkowego. Dzięki jego relacjom wpuści nas do swojego własnego świata. Świata, którego nigdy nie pragnął, a musiał nauczyć się z nim żyć. Czy ktokolwiek miałby wystarczająco dużo odwagi i siły, by poradzić sobie tak jak Krystian Głuszko? By zapanować nad samym sobą?

„Spektrum” to opowieść pełna samotności, ale także prawdziwej i pięknej miłości. Takiej, która samym faktem istnienia pokona niemożliwe. Umysłu nie poskromimy. Możemy jedynie podejmować próby jego zrozumienia. Każdy, kto uważa się za osobę zdolną do miłości, powinien poznać historię chłopaka, który postawi przed nami wiele pytań. Nie będą one łatwe. Jednak jeśli na którekolwiek z nich odpowiemy, staniemy się lepszymi ludźmi.

Za możliwość przeczytania książki serdecznie dziękuję wydawnictwu Dobra Literatura:


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz